Jestem ja z nową częścią. Nie, to nie jest inna historia. To po prostu taki przerywnik, który tak czy siak miałam wstawić. Cieszcie się bo coraz bliżej jest kolejny (tym razem już z poprzednimi bohaterami) rozdział.
Słuchałam The Witcher 3: Wild Hunt Soundtrack
Pojawił się najpierw Pierwszy Starzec, a wraz z nim Drugi i Trzeci Starzec. Stanęli przed Śmiercią i powiedzieli:
- Chcemy umrzeć, bo nie dane nam już żyć.
Śmierć wstał. Zbliżył się do Pierwszego Starca i zapytał:
- Czy chcesz, bym cię zabił w tym wieku?
Starzec spuścił wzrok skruszony i odpowiedział:
- Mam tysiąc lat. Pora już na mnie.
Śmierć posłuchał go i zabił śmiercią szybką i bezbolesną. Ciało Starca wsiąkło w ziemię. Potem Śmierć podszedł do Drugiego Starca i zapytał go o to samo:
- Czy chcesz, bym cię zabił w tym wieku?
Starzec spuścił wzrok i odpowiedział pewnie:
- Mam pięćset lat i pora już na mnie.
Śmierć wysłuchał go i zabił śmiercią powolną i bezbolesną. Ciało Starca wsiąkło w ziemię. Potem Śmierć podszedł do Trzeciego Starca i zapytał go o to samo:
- Czy chcesz, bym cię zabił w tym wieku?
Starzec nie spuścił wzroku i odpowiedział dumnie:
- Mam pięćdziesiąt lat pora już na mnie.
Śmierć wysłuchał go i zabił śmiercią powolną i bolesną. Ciało Starca wsiąkło w ziemię.
Śmierć powiedział głosem tak głośnym, że słyszeli go wszyscy:
- Ci, co gotowi na śmierć, umrą. Ci, którzy do mnie przychodzą, umarłymi się staną. A ci, co nie gotowi, niech żyją.
Tak Śmierć zagościł w stworzeniu świata.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz